Znajdziesz obiekt klikając na współrzędne:
Brak inskrypcji. Krzyżyk wieńczący ozdobiony na górnej części belki wypukłą gwiazdką. Na jego środku ludowa płaskorzeźba ukrzyżowanego Chrystusa.
TUTAJ album ze zdjęciami
Znajdziecie tu opisy wszystkich bruśnieńskich kamiennych krzyży przydrożnych, historię kamieniarki bruśnieńskiej i aktualne informacje związane z nimi.
Znajdziesz obiekt klikając na współrzędne:
Brak inskrypcji. Krzyżyk wieńczący ozdobiony na górnej części belki wypukłą gwiazdką. Na jego środku ludowa płaskorzeźba ukrzyżowanego Chrystusa.
TUTAJ album ze zdjęciami
Znajdziesz obiekt klikając na współrzędne:
Brak inskrypcji. Kamienny cokół przygotowany pod żeliwny krzyż.
TUTAJ album ze zdjęciami
Znajdziesz obiekt klikając na współrzędne:
Obiekt na prywatnej posesji, nie można zobaczyć, czy jest inskrypcja. Trudno też ocenić, czy żeliwny krzyż został oryginalnie zamontowany, czy to późniejsze działanie naprawcze.
TUTAJ album ze zdjęciami
Znajdziesz obiekt klikając na współrzędne:
Brak inskrypcji. Kamienny cokół przygotowywany pod żeliwny krzyż. Zapewne oryginalny odlew żeliwny uległ zniszczeniu i zamieniony został na metalowy, do którego dodano elementy ze starego żeliwnego, czyli figurkę Chrystusa, tablicę.
TUTAJ album ze zdjęciami
Znajdziesz obiekt klikając na współrzędne:
Figura posiada inskrypcję, ale trudno ją odczytać przez erozję kamienia i wieloletnie zamalowywanie farbą. Krzyżyk wieńczący został zniszczony, został zamontowany zamiennik z lastryko.
TUTAJ album ze zdjęciami
Znajdziesz obiekt klikając na współrzędne:
Krzyż posiada inskrypcję, ale jest zamalowana i sprawia to trudności w jej odczytaniu. Jest to typowy przykład kamiennego cokołu przygotowanego pod żeliwny krzyż.
TUTAJ album ze zdjęciami
Znajdziesz obiekt klikając na współrzędne:
Inskrypcja po przetłumaczeniu z ukraińskiego: „Pamiątka nadanej wolności z 3 maj 1848”.
Inskrypcja jest zamalowana, widać pojedyncze litery, w tym miejscu jest też przykręcona metalowa figurka Chrystusa ukrzyżowanego. Da się jednak zrekonstruować w całości inskrypcję. Krzyż ma prostą budowę i formę, bez dodatkowych elementów ozdobnych.
TUTAJ album ze zdjęciami
Znajdziesz obiekt klikając na współrzędne:
Brak inskrypcji. Kamienny cokół przygotowany był pod krzyż żeliwny. Cokół bez ozdób, ma wyraźnie zarysowane na każdej ścianie tablice inskrypcyjne.
TUTAJ album ze zdjęciami
Znajdziesz obiekt klikając na współrzędne:
Inskrypcja po przetłumaczeniu z ukraińskiego: „Za staraniem Mychayła i żony Tekli i syna Bartka Marczewskich. 1898”.
Litery w inskrypcji są niewyraźne przez to, że były zamalowane. Nazwisko „Marczewski” jest próbą rekonstrukcji, a nie tłumaczeniem. Jest to unikalna figura przydrożna. Jest częściowo podobna do tej z Nowego Brusna. Krzyżyk wieńczący cokół ozdobiony jest na ramionach wypukłymi gwiazdkami, u podstawy ma wieniec z gwiazdką, niżej dwa klęczące i modlące się aniołki, mające miedzy sobą kwiat. Na cokole w górnej kondygnacji znajduje się wnęka z płaskorzeźbą modlącej się postaci, na bokach płaskorzeźby modlących się aniołów, gzymsy ozdabiają wypukłe płaskorzeźby kwiatków. Wśród kamiennych figur przydrożnych, jest to unikalny obiekt, możliwe, że wykonywany na zamówienie.
TUTAJ album ze zdjęciami
Znajdziesz obiekt klikając na współrzędne:
Figura od wielu lat sukcesywnie jest zamalowywana, jest na prywatnej posesji. Uniemożliwia to ocenę, czy jest tam inskrypcja i nie można dostrzec elementów ozdobnych.
TUTAJ album ze zdjęciami
Znajdziesz obiekt klikając na współrzędne:
Inskrypcja: „Fondator na pamiatki: Tomasz Dacyna: Hrebednow. Dnia: 15 maja: Roko: 1895”.
Inskrypcja pisana lokalną gwarą. Krzyżyk wieńczący uszkodzony, jedno ramie leży przy podstawie, drugie przywiązane jest drutem. Szczyt belki krzyża ozdobiony jest wypukłą gwiazdką.
TUTAJ album ze zdjęciami
Znajdziesz obiekt klikając na współrzędne:
Inskrypcja: „Któryś cierpiał za nas rany, Jezu Chryste zmiłuj się nad nami. Deo Gratias. Elżbieta Sapieżanka. 6. 19 IX 30”.
Kamienny cokół, na dwóch kamiennych płytach, zwieńczony jest tutaj metalowym krzyżem. Można wywnioskować po miejscu, gdzie jest osadzony krzyż, że kamienny cokół był od razu rzeźbiony pod niego, a nie na kamienny krzyżyk. Ma charakterystyczny kształt dla kamieniarki bruśnieńskiej z lat 30stych. Nad tablicą inskrypcyjną znajdziemy też słabo już widoczny wyryty krzyżyk. Zapewne był przewrócony, potem postawiony, wygięty został też metalowy krzyżyk, obecnie jest wykrzywiony. W książce „My i nasze Siedliska” znajdziemy potwierdzenie lokalnej historyjki o tym, że krzyż ufundowała Elżbieta Sapieżanka w podzięce Bogu za szczęśliwe wyzdrowienie po upadku z konia (najprawdopodobniej 6 września 1930 roku):
„Ciotka Elżbieta miała ciężki wypadek – spadła z konia. Długo potem była nieprzytomna. Gdy lekarz ją budził, zadając różne pytania, m.in. kiedy się skończyła wojna, odpowiadała, że w 1916. Gdy on zaprzeczał, twierdziła, że dla niej właśnie wtedy.”
Pierwotnie przez pola biegła ukośna droga, której obecnie już nie ma, pozostała po niej tylko ciemna smuga na ziemi, widoczna z lotu ptaka. To tą drogą jechała kiedyś na koniu Elżbieta i spadła z niego. Po wojnie droga została skasowana i obecnie krzyż stoi na środku pól.
TUTAJ album ze zdjęciami